
Odwiedzamy Wapiarnie Poznań
„Cigarettes and coffee, man, that’s a combination”
| Joanna Gruszczyńska
Niektórzy twierdzą, że filiżanka czarnej kawy i papieros, to połączenie idealne. „Cigarettes and coffee, man, that’s a combination” – wypowiada w filmie Jarmuscha Iggy Pop. Z tego samego założenia wychodzą właściciele - otwartej na początku tego roku - Wapiarni, czyli kawiarni połączonej z vape shopem. Nowa miejscówka znajduje się w ceglanym budynku City Parku, położonym w sąsiedztwie Areny i Parku im. Jana Kasprowicza.
Damn Good Coffee?
Zdecydowanie tak. Miłośnicy kawy będą zadowoleni. - Zazwyczaj w kawiarniach można wypić espresso z ziaren brazylijskich o orzechowo-czekoladowym profilu sensorycznym. My zapraszamy na espresso z Kamerunu, które w smaku będzie bardziej kwasowe”- zachęca Andrzej Mejer, manager Wapiarni. W ofercie kawiarni znajdują się również kawy parzone metodami alternatywnymi. Są więc chemexy, dripy i aeropressy z Burundi, Etiopii, czy Kenii. Wiem, że bariści pracują nad recepturą na cold brew, które niedługo pojawi się w letnim menu. Na razie na wszystkich, szukających orzeźwienia, czeka tonic espresso. Kawę dostarcza poznańska palarnia „Coffee Journey”.
Jakość, po pierwsze
W przeszkolonych lodówkach obok baru nie widziałam słynnego placka z wiśniami, ale znalazłam inne słodkości – domowej roboty ciasto marchewkowe z grubą warstwą polewy z serka mascarpone oraz dakłas, który szczególnie polecał mi właściciel. Obok mnie dzieciaki właśnie kończyły drugie śniadanie, na które przyszły w przerwie między zajęciami. Na ich stole stały kubki z kakaem, shake’iem waniliowym i miseczki z płatkami - jak się później dowiedziałam, dostarczone przez CornAir. Byłam też ciekawa czy sami pieką ciasta. - Nie mamy tutaj kuchni. Za wypieki odpowiada pani Kasia, z którą współpracujemy. W ogóle stawiamy na lokalne, naturalne produkty. Bagietki, które serwujemy, robione są na zakwasie żytnim. Chleb tostowy wypieka dla nas piekarz Łukasz, przez co mamy pewność, że w składzie nie ma żadnych spulchniaczy i konserwantów – wyjaśnił mi Andrzej. Spojrzałam jeszcze w menu, żeby sprawdzić ceny, i tu pozytywne zaskoczenie, bo za mega duże tosty z kozim serem i pesto oraz mleko jagodowe - zapłaciłabym razem 21 zł. Wapiarnia oferuje również jajka gotowane na miękko, ale są też opcje wegańskie – hummus i budha bowl
Twoja spersonalizowana grzałka
W środku znajduje się warsztat, w którym pracują specjaliści - prawdziwi pasjonaci, żartobliwie nazywani vapemasterami lub coilmasterami. Z chęcią pomogą w doborze sprzętu – boxa, grzałki, parownika i premixu, czyli mieszaniny glikolu, gliceryny, aromatu i opcjonalnie nikotyny. Koszt podstawowego sticka, zestawu grzałek i premixu to około 100 zł. Czym jest spersonalizowana grzałka? Poprosiłam Andrzeja o wyjaśnienie - Częścią e-papierosa jest grzałka, która rozgrzewa się do ok. 200oC. Składa się ona z drutu i waty z bawełny, nasączonej roztworem glikolu i gliceryny z aromatem. Personalizowane polega m.in. na doborze odpowiedniej długości i grubości splotów drutu, a im więcej splotów i zwojów, tym do większej temperatury rozgrzewa się grzała, co powoduje większą chmurę.
Dzieje się!
Spotkania z browarnikami, planszówki, zawody wielkiej chmury – Wapiarnia to nie tylko oferta gastronomiczna i vape shop. Na początku kwietnia ruszył Beerfest, czyli cykl spotkań z browarnikami. Pierwszym gościem był Wiktor z browaru „Gzub” z Annopola pod Środą Wielkopolską. Uczestnicy wydarzenia mieli okazję porozmawiać z piwowarem, poznać tajniki zawodu i poszerzyć swoją wiedzę na temat piw kraftowych. Tego dnia serwowane były wino, sery, oliwki i wędliny z Walencji, które Wapiarni dostarcza Juan. Miesiąc wcześniej w lokalu odbyło się wyjątkowe wydarzenie „Cloud Chasing Contest”, czyli konkurs dla vaperów. Zawodnicy w dwóch konkurencjach - na największą chmurę i na najlepsze tricki – walczyli o tytuł „Vape Mistrza”. W lokalu są zaplanowane już kolejne wydarzenia dla miłośników dużej chmury oraz dobrej muzyki.
FB@WapiarniaPoznan
ul. Wyspiańskiego 11, Poznań
Galeria








