
W niedzielę startuje Ale Kino!
Festiwal o młodzieńczej energii
|
Co roku w Poznaniu czas mikołajkowy spędzamy w kinie. Zabieramy ze sobą przyjaciół, sympatie, dzieci i dziadków, by udać się w filmową podróż pod znakiem festiwalu Ale Kino!. Tegoroczna, 37. edycja festiwalu odbędzie się między 1 a 8 grudnia w Multikinie 51, Kinie Pałacowym oraz na Scenie Wspólnej.
Festiwal Ale Kino! zawitał do Poznania 56 lat temu i przez ten czas na dobre rozgościł się w stolicy Wielkopolski. Zaczynał jako Przegląd Filmów Animowanych i Dziecięcych, a 1994 roku przerodził się w Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza. Obecnie jest najstarszym festiwalem filmowym w Poznaniu i drugim najdłużej działającym wydarzeniem dla młodego widza w Europie.
O Złotego Koziołka
Głównym punktem programowym są pokazy konkursowe. Tak jak w zeszłych latach, na ekranie zobaczymy ponad 200 filmów ze stu krajów, od rodzimych produkcji po kino koreańskie, filmy dla dzieci i te skierowane do pełnoletniego widza, krótkie metraże oraz pełnometrażowe propozycje, dramaty rodzinne, jak i trzymające w napięciu kino akcji.
- Jak na każdym festiwalu, tak i tutaj widać trendy panujące w świecie filmu, na przykład temat siły kobiet czy – jak w tym przypadku – dziewczynek. Bohaterki filmów radzą sobie w trudnych życiowych sytuacjach i walczą o swoje, czasem w metaforyczny sposób, np. uprawiając sporty walki. Dużo filmów dotyczy kwestii społecznych aktualnych w 2019 roku – nowych technologii, oddalania się od siebie i rozpadu rodziny – mówi Karolina Kulig, rzeczniczka prasowa festiwalu. Sporo propozycji było pokazywanych na innych festiwalach. I tak, wśród filmów konkursowych znajdziemy „Młodego Ahmeda” w reżyserii Jean-Pierre’a i Luca Dardenne, którzy otrzymali Złotą Palmę na festiwalu w Cannes, „Niezwykłe lato z Tess” wyświetlane na Berlinale, „Cały świat Romy”, który podbił objazdowe Kino Dzieci, a także nagrodzoną studenckim Oscarem animację „Córka” i „Kickbokserkę” – laureata Europejskiej Nagrody Filmowej.
Filmy prezentowane na festiwalu w dużej mierze zostaną pokazane w Polsce po raz pierwszy. I niech Was nie zmylą ich młodzi bohaterowie! Problemy, z którymi się zmagają, wymagają od nich niezwykłej dojrzałości. Za jednostkowymi historiami kryją się próby zrozumienia różnic kulturowych i pokoleniowych. Twórcy przybliżają nam problemy, z jakimi mierzą się osoby wyróżniające się w swoim otoczeniu, walczące o zdrowie czy zmuszone radzić sobie z nieprzychylnym systemem. Dla wprawionych kinomanów znajdą się w programie takie smaczki jak ponad 3-godzinne azjatyckie filmy artystyczne. Szczegóły zostaną ogłoszone 8 listopada.
fot. Piotr Bedliński
Każdy ma głos
Nagrody na festiwalu przyznaje kilka składów jurorskich. Oprócz międzynarodowego jury, które wybiera laureatów Złotych Koziołków, swojego zwycięzcę wyłaniają nauczyciele, Europejskie Stowarzyszenie Filmu dla Dzieci czy Sieć Kin Studyjnych i Lokalnych. Ale Kino! jako jedyny festiwal filmowy przyznaje także specjalną nagrodę dla… filmu piłkarskiego!
Jak na festiwal dla młodego widza przystało, ważny głos mają na nim młodzi, najliczniejsza grupa wiekowa uczestników wydarzenia. Wybierają oni Nagrodę Publiczności, a także zasiadają w kilku jurorskich składach. Co roku przed festiwalem odbywa się konkurs na członków Jury Młodych, złożonego z osób od 18. do 20. roku życia, Jury Dziecięcego, do którego należą 11-, 12- i 13-latkowie, oraz jury powstałego we współpracy z platformą skrytykuj.pl. - Dajemy młodym widzom możliwość bycia jury na międzynarodowym festiwalu filmowym i wręczenia nagrody na oficjalnej gali. To naprawdę intensywny tydzień pracy, podczas którego jury przemawia głosem swojej generacji. Często nagrody te są zupełnie inne niż te, które przyznają dorośli jurorzy, albo są to te same filmy, ale z zupełnie inną argumentacją. Młodzi często zawstydzają nas, dorosłych, tym, w jak świadomy sposób oglądają filmy – przyznaje Karolina Kulig.
Najważniejszą statuetką jest Platynowy Koziołek – nagroda specjalna dla wybranej organizacji, osoby czy postaci filmowej. W zeszłym roku zdobył ją Dział Edukacji Stowarzyszenia Nowe Horyzonty, a dwa lata temu – Reksio. Z tej okazji na Scenie Wspólnej odbyła się parada psów podobnych – nie tylko wyglądem, lecz także charakterem – do tytułowego bohatera znanej kreskówki. W tym roku Platynowy Koziołek powędruje do Koziołka Matołka, postaci z Pacanowa, rodem z komiksów Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza, która wychowała niejedno pokolenie młodych Polaków.
fot. Maciej Zakrzewski
Goście, goście
O polskim widzu mówi się często jako widzu nieśmiałym i skrępowanym. Ten stereotyp w pierwszej kolejności łamią właśnie dzieci. Podczas festiwalowych spotkań zaskakuje otwartość i bezpośredniość młodych widzów, dociekliwie pytających o sprawy związane z filmowaniem i życiem poza granicami Polski. A tych, których można o to pytać jest na festiwalu niemało. W zeszłym roku jedną z zagranicznych gości była Stycie Waweru – kilkuletnia aktorka wcielająca się w główną rolę w kenijskim filmie „Supa Modo”. Podczas wizyty w Poznaniu, dzięki pomocy organizatorów festiwalu, pierwszy raz wybrała się na lodowisko i spełniła swoje marzenie o jeździe na łyżwach. - Mimo że goście są anglojęzyczni, dzieciaki wśród publiczności nie czują żadnego oporu przed zadawaniem pytań osobom z zagranicy, skracają dystans, nie mają żadnych barier – dodaje rzeczniczka festiwalu.
Co roku festiwal odwiedza ponad 200 gości związanych ze światem filmu. W grudniu już po raz drugi, tym razem jako członek jury, festiwal odwiedzi Raško Miljković, reżyser filmu „Łowcy czarownic”, pokazywanego na Sundance Film Festival. Razem z nim w komisji zasiądzie Hanneke Schutte, która miała okazję pracować z Willemem Dafoe.
fot. Piotr Bedliński
Poza konkursem
Poza pokazami kinowymi podczas festiwalu Ale Kino! odbywają się spektakle teatralne i warsztaty filmowe. Jeden z nich – projekt „Wielka Przygoda z Filmem” – organizowany jest w tym roku już po raz 26. Przez ostatnie ćwierć wieku uczniowie szkół średnich zrealizowali ponad 130 etiud filmowych. Dla ich nieco młodszych kolegów i koleżanek przeznaczone są warsztaty „Filmujemy z gwiazdą”. Pod opieką zawodowych reżyserów i aktorów uczestnicy realizują własny pomysł na film. - Są to absolutnie angażujące warsztaty, gdzie uczestnicy od zera tworzą scenariusz, są aktorami oraz zajmują się techniczną stroną filmu – opisuje Karolina Kulig.
Poza warsztatami dla grup szkolnych w programie znajdziemy Industry Pro – zajęcia skierowane do studentów szkół artystycznych zainteresowanych rozwojem rynku filmowego dla młodego widza. W ich skład wchodzą wykłady specjalistyczne, lekcje mistrzowskie i prezentacje filmowych nowości. Z myślą o gronie pedagogicznym organizowane jest Forum dla nauczycieli, które udowadnia, że sztuka może wpływać na zmiany postaw ich wychowanków. Tegoroczna edycja nosi tytuł „Przywrócenie równowagi – kino dla młodych widzów wobec antropocentryzmu” i przygląda się destrukcyjnej działalności człowieka wobec środowiska.
Zanim festiwal zagości w Poznaniu, filmy z poprzedniej edycji wyświetlane są w innych miastach Wielkopolski. Wędrujące Ale Kino! to wyjazdowa odsłona Międzynarodowego Festiwalu Młodego Widza Ale Kino! przeznaczona dla osób spoza Poznania, dla których dotarcie na festiwalowe wydarzenia jest niemożliwe lub utrudnione. Dzięki niej osoby mieszkające na przykład w Zbąszyniu czy Czarnkowie, także mogą wybrać swojego zwycięzcę, spotkać się z twórcami filmowymi i wziąć udział w warsztatach animacji.
8 dni, 200 filmów, tyle samo gości i 22 tysiące widzów – tak w liczbach wygląda festiwal Ale Kino!. W pierwszym tygodniu grudnia z Poznania przeniesiemy się w odległe części świata i nie będziemy potrzebować do tego żadnego środka transportu. Ewentualnie tramwaju, który zawiezie nas pod festiwalowe lokalizacje. A tam czekają na nas filmy, które otwierają oczy na drugiego człowieka, niosą uniwersalne wartości i pobudzają wyobraźnię osób w każdym wieku.
Galeria



