
Co w trawie piszczy?
Czyli odwiedzamy Otwarty Ogród Nadolnik na Głównej
| fot. Ula Jocz
Jak wiosna, to do ogródków! Choć w mieście nie jest to takie oczywiste, to na szczęście w Poznaniu są miejsca, gdzie można rozpocząć własną uprawę roślin jadalnych albo założyć swoją grządkę kwiatową. Tak jest na Głównej, w sąsiedzkim Otwartym Ogrodzie Nadolnik, gdzie ostatnio ruszyły wiosenne prace ogrodowe. O to by ogród pięknie się zazielenił, dbają ręka w rękę: mieszkańcy i mieszkanki, Społeczne Centrum Kultury Fyrtel Główna oraz Fundacja Veolia Polska.
Otwarty Ogród Nadolnik to miejsce wspólne i sąsiedzkie, założone przez społeczność lokalną Głównej. Od samego początku swojego istnienia projektowany jest oddolnie w duchu zero waste i zgodnie z systemem regeneracyjnym, w którym zużycie surowców ogranicza się do minimum. Tym wyjątkowym miejscem przy ulicy Mariackiej opiekują się ogrodnicy i ogrodniczki zrzeszeni w Kołorkingu Ogrodniczym.
Mieszkanki i mieszkańcy współdecydują o kształcie i rozwoju ogrodu oraz pielęgnują znajdującą się w nim roślinność. Na Głównej wytworzyła się nowa energia, która nieustannie ulega przekształceniom, zgodnie ze zmieniającymi się potrzebami i inicjatywami wspólnoty lokalnej — tłumaczy Zuzanna Głowacka ze Społecznego Centrum Kultury Fyrtel Główna.
fot. Szymon Kawecki
Wcześniej na Głównej brakowało miejsca spotkań, ale też przestrzeni stanowiącej pretekst do wspólnych działań — tych czysto towarzyskich, jak i nastawionych na aktywizm oraz zmianę najbliższego otoczenia. Prowadzenie ogrodu — wymyślanie koncepcji, negocjacje dotyczące zagospodarowania działki czy wreszcie możliwość realizacji własnych pomysłów, zupełnie zmieniły dynamikę fyrtla. Nie byłoby to możliwe gdyby nie wsparcie Fundacji Veolia Polska.
Za trzydzieści lat w miastach będzie żyć dwie trzecie populacji świata. Dlatego to właśnie one odczują najdotkliwiej konsekwencje zmian klimatu. Skuteczne przeciwdziałanie niekorzystnym zmianom klimatycznym wymaga od nas wszystkich natychmiastowego działania, głębokich i długofalowych zmian społecznych oraz współpracy wielu organizacji. Projekt Otwarty Ogród Nadolnik, który wspólnie ze Społecznym Centrum Kultury Fyrtel Główna realizujemy, łączy w sobie te elementy. Jest wyrazem autentycznego zaangażowania i współpracy oraz przyczynia się do wzmacniania relacji sąsiedzkich w najbliższym otoczeniu — podkreśla Izabela Rakuć-Kochaniak, prezeska Fundacji Veolia Polska.
W ogrodzie odbywają się warsztaty i wydarzenia o charakterze integracyjnym, edukacyjnym i ekologicznym. Dotychczas odbyły się min.: warsztaty z cyklu Do It Yourself („Zrób to sam”) czy wykłady dotyczące permakultury — jednego z nurtów projektowania ogrodów.
Zależy nam, aby aktywności związane z ogrodem miały charakter całoroczny. Jesienią obchodziliśmy Dzień Dyni i zorganizowaliśmy sąsiedzką wymianę przetworów. Ponadto rośliny, zioła i chwasty z naszego ogrodu posłużyły do stworzenia naturalnych kosmetyków. W grudniu odbyło się mikołajkowe spotkanie przy grzańcu, a w styczniu do działań ogrodowych włączyli się najmłodsi mieszkańcy i mieszkanki Głównej. Dzieci pomalowały kamienie, które wiosną ozdobią zielone przestrzenie naszej dzielnicy, a okoliczna młodzież wzięła udział w warsztatach konstruktorskich, podczas których powstały karmniki dla ptaków — wymienia Maria Lehmann, animatorka opiekująca się Kołorkingiem Ogrodniczym.
Jednak, co tu ukrywać, wiosna to pora roku, kiedy życie ogrodowe budzi się na nowo — to czas intensywnych prac porządkowych, pielęgnacyjnych i nasadzeniowych. W Nadolniku sezon nieoficjalnie rozpoczęły warsztaty z Anią Gruszką, członkinią Stowarzyszenia Dziewczyny w Naturze i etnobotaniczką, która specjalizuje się również w ogrodnictwie miejskim. Osoby mieszkające na Głównej miały okazję adoptować jedną ze skrzyń ogrodowych, czyli posadzić w niej wybrane przez siebie rośliny, zobowiązując się w ten sposób do opieki nad konkretną grządką. Doglądać jej mogą w każdej chwili, ale — jeśli poszukują też towarzystwa i chcą wiedzieć, co w trawie piszczy — robią to najczęściej we wtorki podczas cotygodniowych spotkań Kołorkingu Ogrodniczego. Wtedy kolektywnie podejmowane są decyzje dotyczące działalności ogrodu. Spotkania są otwarte dla wszystkich doświadczonych, jak i początkujących ogrodników i ogrodniczek, którzy pod okiem specjalistów chcieliby nauczyć się fachu, ale — co ważniejsze — zadbać o wspólną przestrzeń.