
Poznajcie on*arte - nowoczesną platformę sprzedaży, promocji sztuki oraz designu
Rozmowa z Agatą Kiedrowicz, dyrektorką kreatywną projektu
| Łukasz Kowalka
on*arte to nowoczesna platforma sprzedaży, promocji sztuki oraz designu, której misją jest demokratyzacja rynku sztuki na transparentnych zasadach. Choć osią projektu jest strona internetowa i social media, to on*arte działa również poza onlinem. Już dzisiaj, na Młyńskiej12, rusza wystawa “sztuka i achitektura”. My rozmawiamy o niej z dyrektorką kreatywną on*arte - Agatą Kiedrowicz.
on*arte to internetowa platforma, ale serce projektu bije w Poznaniu. Nie dziwi więc miejsce pierwszej "fizycznej" wystawy. Czego możemy spodziewać się po wystawie "Sztuka i architektura"?
Wystartowaliśmy z platformą internetową, choć premiera naszego projektu także odbyła się fizycznie, w listopadzie 2022 podczas Warszawskich Targów Sztuki. Wierzymy w siłę zmysłowego, namacalnego doświadczenia w kontakcie ze sztuką. To, w jaki sposób działa na nas forma, kolor czy skala pracy, kontekst przestrzeni, oświetlenie, a nawet otaczający nas ludzie. Percepcja dzieła sztuki, tak jak zmysł smaku, działa poza racjonalnymi, mierzalnymi kryteriami. Z drugiej strony, media cyfrowe dają ogromną możliwość w odtwarzaniu takiego doświadczenia na globalną skalę. W tym upatrujemy demokratyzacji - w popularyzacji sztuki, docieraniu do nowych grup odbiorców i odbiorczyń. Rynek sztuki online zanotował w ostatnich latach ogromny wzrost. Ale chodzi nam o zmianę nie tylko rynkową, przede wszystkim jakościową. Phygital, czyli łączenie fizycznego doświadczenia z digitalnymi narzędziami, stwarza ogromne pole eksperymentu, odkrywania nowych możliwości komunikacji.
Na Młyńskiej12 możemy podziwiać więc wystawę malarstwa w klasycznym tego słowa rozumieniu, ale poprzez jeden ruch telefonu i skan QR kodu, przenosimy się na platformę, gdzie dowiemy się więcej o pracy, artyście, technice, a także warunkach zakupu i transportu. Popijając lampkę wina, możemy zdecydować się na zakup dzieła sztuki. Dziś chcemy doświadczać życia, i korzystać z wygód cyfrowych narzędzi. Dlaczego tych potrzeb nie połączyć?
Wszyscy artyści reprezentują Poznań i Wielkopolskę. Co oprócz pochodzenia decydowało o wyborze prac?
Razem z kuratorką wystawy Olą Rajską kierowałyśmy się kontekstem miejsca, czyli unikalnym charakterem historycznej kamienicy przy ulicy Młyńskiej12. Niedawno przeszła gruntowną renowację, odsłaniając swoją secesyjną stylistykę. Tworząc ekspozycję, chciałyśmy zadziałać mocnym kolorem i symboliką prac. Ożywić klasyczne wnętrze, zatrzymać oko i pobudzić do twórczej dyskusji.
W on*arte wierzymy, że otaczanie się sztuką i wprowadzanie jej w nasze codzienne przestrzenie uwrażliwia estetycznie, pobudza kreatywnie, dostarcza przyjemności. I taką rolę może pełnić sztuka w przestrzeniach biznesowych. Do stworzenia ekspozycji dedykowanej historycznym wnętrzom zaprosiliśmy artystów i artystki, którzy różnorodnością stylu i technik reprezentują poznańskie środowisko twórcze - Sebastiana Krzywaka, Mateusza Piestraka, Wawrzyńca Reichsteina, Agę Nowacką, Jakuba Malinowskiego. Eklektyczna kolekcja doskonale wpisuje się w przestrzeń dziedzińca Młyńska12.
Czy internet to wdzięczne pole do promocji i sprzedaży sztuki?
Wspomniany przeze mnie nurt “phygital” stwarza duże możliwości rozwoju. Bo internet dziś to nie tylko płaski obraz, to cała masa narzędzi i interakcji, które mogą spowodować. Poprzez nasze działania w przestrzeni cyfrowej dążymy do przekazania jak najbardziej pełnego doświadczenia odbioru dzieła sztuki, czy wręcz wizyty w galerii. Oczywiście to zmysł wzroku gra tutaj pierwsze skrzypce, ale “Wzrok odkrywa to, co dotyk juz? wie”, jak pisze fin?ski architekt Juhani Pallasmaa. Stąd, pokazując prace, skupiamy się na detalach dzieł sztuki, fakturze, formie, kolorze, grze światła. Chcemy poruszyć wyobraźnię i zmysły. Internet, jak każde narzędzie, coś nam daje i coś nam zabiera. Skupiamy się na tym pierwszym aspekcie, drugi wypełniając wystawami w fizycznych przestrzeniach, choćby na Młyńskiej12. W planach mamy kolejne wystawy i współprace.
Aktywnie prowadzimy także media społecznościowe, to wspaniałe narzędzie budowania społeczności, komunikacji z odbiorcami i odbiorczyniami. Odwiedzamy artystów i artystki w pracowniach, tworzymy reportaże i krótkie formy video, jeździmy po Polsce i świecie, pokazując inspirujące miejsca (jak np. fenomenalne parki rzeźb w Oslo czy Sztokholmie), muzea, galerie, wystawy. W działalność związaną ze sztuką zawsze wpisana jest edukacja, my jako zespół ekspertek (kuratorek i promotorek sztuki) z przyjemnością tę misję podejmujemy.
Eksperymentujemy z różnymi formatami promowania sztuki i designu. Za moment ruszamy z aukcją
Art Challenge 7/7/7, z selekcją prac siedmiu młodych artystów i artystek w różnych technikach. Każda praca to odrębna, fascynująca opowieść o procesie twórczym, materiale, estetyce. Chcemy zachęcać młode pokolenie do kolekcjonowania sztuki, dlatego proponujemy prace dostępne cenowo, i komunikujemy się poprzez Instagram, bo to naturalne medium “komunikacji” zarówno dla nas, jak i środowisk twórczych, artystycznych.
Mateusz Piestrak "A jednak dyskoteka 2"
Obrót dziełami sztuki kojarzy się często z niedostępnością, wysokimi cenami, pewnym zamkniętym środowiskiem. Wasza platforma przełamuje ten schemat. O czym dziś warto wiedzieć, chcąc zacząć inwestować w sztukę?
Że wszystko zaczyna się od emocji, i zmysłowego, fizycznego doświadczenia sztuki. Idźmy za tym, co nam się spodoba, co przyciągnie naszą uwagę kolorem, formą, fakturą. Ale zachęcam, by iść za tym impulsem głębiej, bo po przekroczeniu tego progu zaczyna się prawdziwa przygoda ze sztuką. Czyli po takiej autodiagnozie emocjonalnej (która jest fundamentalna, ale wypierana często przez narrację, a wręcz przymus jedynie intelektualnego odbioru sztuki) warto wzbogacić się o wiedzę - poczytać o artyście/artystce - w Internecie, w czasopismach, a także w książkach. Mamy prawdziwy renesans pięknych publikacji o sztuce i designie, warto z tego trendu skorzystać! Karmić oczy i zmysły, chodzić na wystawy do galerii i muzeów, chłonąć. Nasz aparat sensoryczny i poznawczy jest jak mięsień, warto go trenować i rozwijać. Wtedy zaczyna się prawdziwa przyjemność obcowania ze sztuką - odkodowywania interpretacji, znaczeń, dyskusji. Bardzo utożsamiam się ze słowami Mateusza Piestraka, które kiedyś wypowiedział w naszej rozmowie "Lubię myśleć o tym, że obrazów się używa: obrazy służą do pobudzania wyobraźni, do rozmawiania, do myślenia inaczej o tym, co się wydaje znane”.
Nie wystarczy mieć zasoby finansowe, by kolekcjonować sztukę. Ba, można zacząć od inwestowania w prace młodych, debiutujących na rynku artystów i artystek, z niewygórowanymi nakładami finansowymi. Bardzo polecam wizyty na wystawach uczelni artystycznych, targach, pop-upach - by wyrobić oko, zorientować się w aktualnych nurtach, wyłapać ciekawe nazwiska. Kolekcja rodzi się z intencji, impulsu, być może klucza, który odkryjemy dopiero z czasem. Sama chęć inwestycji nie jest dobrym wyznacznikiem kolekcjonowania. Także z prostej przyczyny - bez wyraźnego charakteru kolekcja nie będzie atrakcyjna dla potencjalnie nią zainteresowanych instytucji sztuki czy innych kolekcjonerów. Traktujmy sztukę jako dobro intelektualne, estetyczne, element kulturowej tożsamości.
Żyjemy w ciekawym - społecznie, kulturowo - momencie, rośnie nasza siła nabywcza, świadomość estetyczna, co chociażby widać po ogromnym zainteresowaniu dizajnem i rzemieślniczo wytworzonymi przedmiotami. Czas na sztukę! Marzę o tym, abyśmy przestali fetyszyzować obiekty estetyczne (sztukę, design, modę) a zaczęli z nimi żyć, traktowali jako piękny, estetyczny, intelektualny element naszej codzienności. Obraz czy rzeźba stają się w pewien sposób naszymi domownikami, odbijają nasz nastrój czy myśli, mogą dostarczać przyjemności i powodów do refleksji.
_____________
Agata Kiedrowicz - kuratorka i krytyczka sztuki oraz designu, wykładowczyni akademicka, związana z Akademią Sztuki w Szczecinie oraz School of Form Uniwersytetu SWPS. Od dekady publikuje teksty o designie, sztuce i modzie w branżowej prasie. Dyrektorka kreatywna on*arte odpowiedzialna za współpracę z artystami i strategię komunikacji.
onarte.pl
IG @by_onarte
FB https://www.facebook.com/byOnArte