
6 albumów muzycznych na święta
|
W kuchni pachnie piernikiem, choinka ustrojona, prezenty pochowane po szafach. Brakuje tylko świątecznej muzyki. Co jednak, gdy nie mamy ochoty spędzić wieczoru z radiowymi bożonarodzeniowymi hitami? Przygotowaliśmy dla Was kilka alternatywnych propozycji muzycznych.
SUFJAN STEVENS „SONGS FOR CHRISTMAS”
Czy zgodzicie się, że muzyka jest najpiękniejszym świątecznym prezentem? Z takiego założenia wyszedł Sufjan Stevens, który przez pięć lat (2001-2006) obdarowywał przyjaciół stworzoną przez siebie epką ze świątecznymi utworami. Po tym czasie złożył je w całość, konstruując „Songs for Christmas” – pięknie wydany album, na którym oprócz klasycznych bożonarodzeniowych kompozycji, znajdziemy jego autorskie piosenki (m.in. organowe „Get Behind me Santa” czy „Sister Winter”, która na myśl przywodzi wydaną rok wcześniej płytę „Illinois”). „Songs for Christmas” to też ciekawy przegląd rozwoju muzyka i jego zmieniających się inspiracji. W 2012 roku ukazała się kontynuacja albumu, bazująca na tym samym koncepcie, tym razem zbierająca utwory nagrane w latach 2006-2012 („Silver & Gold”).
THE BEACH BOYS „THE BEACH BOYS’ CHRISTMAS ALBUM”
The Beach Boys to ulubieńcy twórców świątecznych filmów. Słuchając ich, nie mogę pozbyć się z głowy obrazu zatłoczonego lotniska, które otwiera i zamyka film „Love Actually”. Świąteczny album zespołu został wydany w listopadzie 1964 roku i tego samego roku znalazł się wśród najbardziej popularnych płyt muzycznych w Stanach Zjednoczonych. Kto by pomyślał, że był on muzycznym odegraniem się? Powstał jako odpowiedź na inną świąteczną płytę – „Christmas Gift for You” Phila Spectora, z współpracy przy której został wyrzucony Brian Wilson – członek grupy The Beach Boys – za niewystarczającą umiejętność gry na pianinie. Przy obu płytach lubimy spędzać święta, a Wam pozostawiamy niełatwą decyzję, która z nich cieszy się większym uznaniem słuchaczy.
EARTH, WIND & FIRE „HOLIDAY”
Jeśli do tej pory myśleliście, że do świątecznej muzyki nie można tańczyć, koniecznie włączcie tę płytę! Na bożonarodzeniowy album fani Earth, Wind & Fire musieli długo czekać. Powstał on dopiero w 2014 roku, czyli 45 lat od powstania zespołu. Gdyby nie liczne prośby słuchaczy o jej skomponowanie, prawdopodobnie nie zostałaby stworzona, bo jak zapewniają członkowie grupy – nigdy nie myśleli o nagraniu świątecznego albumu. Wśród 13 utworów, poza świątecznymi hitami, znajdziemy także ich dwa największe przeboje z lat 70. z nieco zmienionym tekstem. Zamiast „September” usłyszymy „December”, a „Happy Feelin” zastąpi „Happy Season”.
MICHAEL BUBLÉ „CHRISTMAS”
Chociaż Michael Bublé wymyka się zaszufladkowaniu go w kategorii „muzyka świąteczna”, z powodu „Christmas” jego głos od razu przywodzi na myśl grudniowe wieczory. Na płycie znajdziemy największe bożonarodzeniowe hity w swingowo-jazzowych aranżacjach – od „Silent Night” po „All I Want For Christmas Is You”, a także napisaną przez Michaela Bublé i lana Changa „Cold December Night”. Do współpracy zostali zaproszeni: The Puppini Sisters, Shania Twain i Thalia.
ERIC CLAPTON „HAPPY XMAS”
Świąteczna uczta dla fanów bluesa! „Happy Xmas” to najmłodsza z płyt w tym zestawieniu, wydana została dopiero przed dwoma miesiącami. I niech Was nie zmyli jej tytuł – w tych radosnych życzeniach jest wiele nostalgii. Znaleźć ją można przykładowo w kompozycji wyprodukowanej przez samego Erica Claptona i Simona Climie – melancholijnej „For Love On Christmas Day”. Wśród 16 utworów wybija się elektroniczne „Jingle Bells”, poświęcone Timiemu Berglingowi, znanemu pod pseudonimem Avicii. Ta bożonarodzeniowa muzyczna klasyka została na tyle przekształcona, że niełatwo ją tutaj rozpoznać. Jednak zapewniamy, że podczas słuchania noga nie raz Wam się wyrwie do tańca!
FRANK SINATRA „A JOLLY CHRISTMAS FROM FRANK SINATRA”
Pisząc o gwiazdkowych albumach, nie można nie wspomnieć o rekordziście świątecznych płyt. Frank Sinarta wydał ich aż pięć! „A Jolly Christmas From Frank Sinatra” jest pierwszą (i najbardziej znaną) z nich. Album trafił na półki sklepowe w 1957 roku, czyli w tym samym czasie, co bożonarodzeniowa płyta Elvisa Presleya. Rock’n’rollowy „Elvis’ Christmas Album” wspiął się wyżej w rankingach sprzedaży od płyty Sinatry. Jednak to „A Jolly Christmas From Frank Sinatra” zyskał miano albumu ponadczasowego, a o wielu utworach, które się na nim znalazły, mówi się dzisiaj jako o świątecznych klasykach.