Arena pękała w szwach! Relacja z X-lecia BOR

| tekst: Marcin Moj, fot.: Sylwia Klaczyńska
Dnia 30 września 2017 roku, w poznańskiej hali Arena, odbył się koncert z okazji X-lecia BOR – Biura Ochrony Rapu. Wydarzenie to pierwotnie zostało zaplanowane na luty 2017 roku, ale z powodów niedostosowania hali widowiskowej do wymogów wydarzenia, zostało przeniesione na wrzesień. Koncert był zwieńczeniem dziesięcioletniej działalności Biura Ochrony Rapu. Rok 2017 to również dziesiąta rocznica wydania przez Palucha albumu o tym samym tytule.
Na Instagramie Palucha czytamy: „Pomimo wielu problemów przy organizacji tego wydarzenia, wszystko wyszło jak trzeba. Dozwolona liczba osób w Arenie została ograniczona przez urzędników, ale i tak trochę ludzi przyszło. 10 lat BOR za nami, dzięki za wsparcie Ziomale, teraz czas na Złotą Owcę”. Wydaje nam się, że „trochę” w tym przypadku to lekkie niedomówienie, tego dnia Arena pękała w szwach, a kolejki do wejścia osiągały długość 50 metrów. Pod względem organizacyjnym wszystko wyszło jak należy. Jedynym minusem mogła by być praca akustyków, muzycy co jakiś czas narzekali na brak wokalu w odsłuchu.
W Arenie wystąpili: Kali, Quebonafide, Gedz, Hemp Gru, Gedz, Kobik oraz założyciel Biura Ochrony Rapu – Paluch. Na szczególną uwagę zasługuje koncert Hemp Gru, któremu towarzyszył Dj Decks. To było prawdziwie old schoolowe show, pełne masy energii. Na scenie pojawił się również nowy nabytek Biura Ochrony Rapu, Szpaku, który wdarł się do mainstreamu numerem Bajka. Dla fanów nowo-szkolnego brzmienia gratką były koncerty Gedza czy Quebonafide. Ten ostatni narobił ogromnego szumu wydaną w tym roku „Egzotyką”, która w serwisie Youtube zanotowała 220 mln odtworzeń (wliczając dołączone w preorderze epki). Esencją całego wydarzenia był koncert Palucha, który grając materiał z OKO, powracał również do swoich starszych numerów takich jak: Bez Strachu czy Nowy Trueschool.
Dla fanów hip-hopowych brzmień to nie koniec emocji w tym miesiącu. W październiku w Poznaniu pojawią się jeszcze: Holak, W.E.N.A, Quebonafide oraz Taco Hemingway.
Galeria


















