Kamienica jedyna w swoim rodzaju. Secesja w cegle. Prostota i abstrakcja zarazem. Gdzie? Np. przy Dąbrowskiego 35/37. Nie dowierzam, wychodzę przed mieszkanie, spoglądam w górę i dziwię się po raz drugi. Okazuje się, że perełek architektury nie trzeba szukać we Wiedniu, Berlinie czy Barcelonie. Są bliżej, niż myślimy. O tym, że Poznań kryje w sobie wiele tajemnic i wciąż zaskakuje, rozmawiamy z Joanną Lip, autorką profilu @poznanska_kamienica.