NEXT FEST 2023_fot. Sylwia Klaczyńska
fot. Sylwia Klaczyńska

Spring is great again! Fotorelacja z Next Fest 2023

Relacje
25 kwi 2023
Sylwia Klaczyńska

Centrum Poznania znów się zazieleniło. Wypełniły je dźwięki wszystkich gatunków muzycznych i biegający między kilkunastoma scenami fani i delegaci. Wśród 120 wykonawców pierwszej edycji Next Fest byli zarówno absolutni debiutanci, o których za chwilę będzie głośno, jak i największe gwiazdy polskiej muzyki, często w przedpremierowym repertuarze.

„Let’s make spring great again” – brzmiało hasło reklamujące Next Fest, festiwal nowy na mapie Poznania, ale nawiązujący do kultowego Spring Breaka. Ten odbywał się w stolicy Wielkopolski w latach 2014-2019 i stał się obowiązkową pozycją w kalendarzu fanów muzyki i przedstawicieli branży muzycznej. Poprzeczka zawieszona była wysoko – dorównać największemu festiwalowi showcase’owemu w Polsce zdecydowanie nie było łatwo, o czym przekonaliśmy się choćby jesienią w Łodzi. Po 3 intensywnych dniach nie ma wątpliwości: w Poznaniu znów się udało – dopisała publiczność, artyści, organizacja, a nawet pogoda.

fot. Sylwia Klaczyńska

Formuła festiwalu jest prosta: na kilkunastu scenach najbardziej obiecujący debiutanci i artyści z większym dorobkiem grają krótkie, zwykle półgodzinne koncerty, najczęściej z premierowym materiałem. Publiczność i przedstawiciele branży muzycznej mają okazję w pigułce sprawdzić, co wydarzy się wkrótce, poznać nowe piosenki i młode talenty, z których część jeszcze tego lata (być może dzięki obecności na Next Fest) trafią na największe festiwale, do mediów, wytwórni i promotorów. Bo Next Fest to również panele dyskusyjne, warsztaty i towarzyskie spotkania w poznańskich klubach, na których zawiązują się przyjaźnie i współprace.

Pop, rock, metal, jazz, elektronika, punk, a może folk? Nie dało się zobaczyć wszystkich koncertów, ale zdecydowanie było w czym wybierać. Co cieszy, zaproszeni artyści byli w świetnej formie i przez te 3 dni dostaliśmy potężną dawkę dobrej muzyki. Nie zawiedli ani debiutanci (Zuta, Huskie, Ignacy czy Kryształy), ani artyści z bogatszą dyskografią (Swiernalis, Piotr Zioła), ani doświadczeni muzycy (Bartek Królik, Kamp!, Ralph Kaminski).

fot. Sylwia Klaczyńska

Jedyny niedosyt pozostawiał brak scen zagranicznych, które znaliśmy ze Spring Breaka, no i oczywiście fakt, że pomimo odwiedzenia 20 koncertów w ciągu 3 dni, na bank ominęło nas wiele ciekawych występów.

Next Fest miał mocne wejście, spring is great again, a datę 18-20 kwietnia 2024 mam wyraźnie wpisaną w kalendarzu. Przygotowaliśmy dla Was fotorelację z tegorocznej edycji. Do zobaczenia za rok!