Młody chłopak jest nowym objawieniem heavy metalowej sceny. Niestety, jego karierę przekreśla tragedia, z którą nie potrafi sobie poradzić. Gdy wydaje się, że nie może już być gorzej, świat pada ofiarą inwazji. Zabójczy Sokół, wojownik z innego wymiaru, składa bohaterowi propozycję. Wspólnie, korzystając z mocy drzemiącej w metalu, mogą pokonać zło.
Jeśli usłyszysz o komiksie, w którym zmutowane stwory z innego wymiaru napędzane siłą hard rockowych solówek stają do walki z siłami chaosu, raczej nie będziesz spodziewać się intelektualnej rozrywki. Ot, kolejne ekstremalne kuriozum dla nastoletnich chłopców…
…tyle że dla Daniela Warrena Johnsona to zaledwie pikantna oprawa. Podobnie jak w przypadku „Z całej pety” korzysta z szalonej, wypełnionej akcją formuły, by odpowiedziach o rzeczach ważnych. O przezwyciężaniu własnych lęków. O znajdywaniu w życiu sensu, pomimo przeciwności. O tym, że warto mieć cel, nawet jeśli nigdy się go nie osiągnie.
Szczerze mówiąc, Johnson kupił mnie już na etapie własnego, krótkiego wstępu. Zauważa w nim, że muzyka „niczego nie naprawia, ale sprawia, że wszystko jest odrobinę lepsze”. To właśnie tego typu spostrzeżenia świadczą o klasie utworu. Autor ma coś do powiedzenia i wyraża to w najbardziej kolorowy, emocjonujący i wykręcony sposób, w jaki potrafi.
„Murder Falcon” to trochę „ukryty skarb”, bo nie jest tym, czym się z pozoru wydaje. Utwór, który może wydawać się płytkim akcyjniakiem, skrywa bogate wnętrze, przekaz i emocjonalny roller coaster. Do tego Daniel Warren Johnson jest mistrzem w swoim fachu, więc także technicznie otrzymujemy komiks najwyższej próby. Polecam!
Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Cena okładkowa: 82,90 zł
Format: 170×260 mm
Liczba stron: 208
Oprawa: miękka
Wydawca: Nagle
Data wydania: luty 2024
Data oryginalnego wydania: lipiec 2019