OSTATNIE SPOJRZENIE – FANTASMAGORYCZNA PSYCHOTERAPIA. RECENZJA

Komiksy
03 kwi 2023
Józek Śliwiński

Postać przypominająca Tintina przemierza niepokojące, postapokaliptyczne miasto pełne człekokształtnych jaszczurów i niesmacznych osobliwości. Młodzieniec z raną na głowie leży w łóżku pogrążony w depresji i tęsknocie. Człowiek w masce czytający dziwne wiersze przed publiką na punkowej imprezie. Kalejdoskop przeżyć, mętlik myśli, huśtawka nastrojów. Kiedy zbierzemy wszystkie elementy układanki, sporządzony z nich obraz ukaże nam się w zupełnie nowym świetle.


Charles Burns znany z pamiętnego „Black Hole” to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli amerykańskiego komiksu niezależnego. Jego prace przywodzą na myśl utwory Daniela Clowesa. Obu twórców cechuje swoisty kontrast między nieoczywistą, często surrealistyczną fabułą, a niezwykłą czystością kreski. Są niczym narkotyczne wizje wyświetlane na wielkim ekranie w najwyższej rozdzielczości.

Nie inaczej jest w przypadku „Ostatniego spojrzenia”, które zabiera nas w nietypową podróż. Przechodząc przez kolejne wspomnienia i wizje bohatera, próbujemy odkryć przyczynę jego stanu. Ten, mówiąc delikatnie, nie należy do najlepszych. Wcielamy się więc w rolę psychoterapeuty, który wśród okruchów wspomnień i chaosu wewnętrznych przeżyć próbuje odnaleźć przyczynę zaburzeń. To bardzo specyficzna konstrukcja fabularna i pewnie w wykonaniu mniej zdolnego autora nie miałaby szans się obronić. W realizacji Burnsa jest fantastyczna.

Autor ten zdolny jest przedstawiać mętne fabuły w klarowny sposób. To twórca, który potrafi prowadzić nas przez światy, w których nie chcielibyśmy się znaleźć, tak byśmy czuli przy tym przyjemność. Bajarz, którego opowieści chce się słuchać, pomimo a może właśnie dlatego, że wybijają nas daleko poza strefę komfortu.

„Ostatnie Spojrzenie” nie zawodzi oczekiwań. Nietypową formułę tworzy kalejdoskop osobistych traum, tęsknoty za młodością, marzeń, lęków i eskapizmu. To autorska powieść Burnsa tak silnie nacechowana jego osobistym stylem, że ciężko wyobrazić sobie choćby zbliżony utwór w realizacji kogoś innego. No… chyba że byłby to Daniel Clowes 😉 Polecam!

Więcej komiksów na Instagramie:  https://www.instagram.com/komiksowy_pamietnik/

Cena okładkowa: 99,90 zł

Format: 116×182 mm

Liczba stron: 176

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydawca: Kultura Gniewu

Data wydania: listopad 2022

Data oryginalnego wydania: 2010-2014