Adrian Tomine nigdy nie tworzył komiksów superbohaterskich. Nie stanie więc w jednym szeregu obok Neila Gaimana czy Franka Millera. Nie został też ikoną undergroundu. Ne zostanie idolem alternatywnych intelektualistek, które marzą o namiętnej wymianie zdań z Danielem Clowesem. Choć całe życie poświęcił komiksom i zyskał renomę, Adrian wciąż zastanawia się czy to co robi, w ogóle ma sens. Tymi wątpliwościami dzieli się z nami w formie komiksowej autobiografii.
Jego dzieło ma charakter osobisty i rozliczeniowy. Być może nawet było formą autoterapii. W gorzkim sosie pogardy, rozczarowań i niespełnienia możemy odnaleźć szczerość graniczącą z ekshibicjonizmem. To chyba właśnie ona robi na nas największe wrażenie. Tym bardziej że autor pomimo całego ciężaru, wciąż się uśmiecha. Dystans, bezpośredniość i doskonały warsztat przekładają się na dzieło, nad którym ciężko przejść obojętnie.
„Samotność Komiksiarza” zapewne nigdy nie dołączy do panteonu największych komiksowych biografii pokroju „Persepolis” czy „Mausa”. Nie łączy się z wojną, holocaustem, fanatyzmem czy reżimem. Wyróżnia się za to czymś, co powinni docenić fani komiksowej formuły. Choć działa Tomine skierowane są w samego siebie, rykoszetem obrywa całe środowisko komiksowe. Puste sale prelekcyjne, pogarda z jaką mierzą się jego członkowie, ciułacze handlujący autografami i inne, wszechobecne absurdy.
Osobne słowa uznania muszą paść w kierunku wydania. Kultura Gniewu zaprezentowała album w formie twardookładkowego notesu w kratkę. Jest gumka, nalepka z ceną, notatki na ostatniej stronie i czerwona wstążeczka mogąca służyć za zakładkę. Choć wydanie stanowi wartość samą w sobie, to jest przy tym wyjątkowo delikatne. Łatwo uszkodzić je poprzez potarcie bądź styczność z wodą. Obchodźcie się z nim ostrożnie!
„Samotność Komiksiarza” to jeden z najlepszych komiksów, jakie przeczytałem w zeszłym roku. Bezwarunkowa szczerość, słodko-gorzki humor i znakomita realizacja czynią z niego wyjątkowy skarb. Ze względu na ścisły związek z realiami środowiska komiksowego ma wyjątkową wartość dla każdego, kto kiedykolwiek czuł się jego częścią. Wisienką na torcie jest wyjątkowo efektowna forma wydania.
Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Cena okładkowa: 69,90 zł
Format: 140×210 mm
Liczba stron: 145
Oprawa: twarda
Polski wydawca: Kultura Gniewu
Data wydania: październik 2022
Data oryginalnego wydania: lipiec 2020