Tank Chair 1, 2 – supermocarny nastoletni zabójca na wózku inwalidzkim

Komiksy
01 sie 2024
Józek Śliwiński

Jeden z najpotężniejszych płatnych morderców na świecie zapada w śpiączkę. Od tej pory budzi się tylko w chwilach śmiertelnego zagrożenia. Ma bowiem specjalną zdolność: staje się tym silniejszy, im mocniejszą odczuje, wymierzona w siebie, rządzę mordu. Tylko prawdziwy atak pozwala mu wrócić do świata żywych. Czy więc najwybitniejszy z zabójców, o nieopisanej furii, może uzdrowić go permanentnie?

Chwytając za „Tank Chair” z przyczyn, których obecnie nie potrafię wytłumaczyć, spodziewałem się mangi podobnej do „Dorohedoro”. Tymczasem bodaj jedyną wspólną płaszczyzną jest fakt, że obydwa tytuły tworzą kobiety. Rzadkie zjawisko, w stricte chłopięcych shonenach. W istocie „Czołgo-wózek inwalidzki” przypomina raczej „Chainsawmana” czy „My Hero Academia” ze względu na dość absurdalny pomysł wyjściowy i prostotę świata przedstawionego.

Autorka „Yashiro Manabu” obrała za protagonistę supermana o niemal bezgranicznej potędze. By nie miał za łatwo, unieruchomiła go na wózku inwalidzkim. W ten sposób jego potęga zyskała przeciwwagę, której brak często zarzuca się amerykańskiemu superbohaterowi. O ile sam pomysł jest naprawdę sexy i intryguje wystarczająco, by skłonić do lektury, to dalej otrzymujemy do bólu sztampową lekturę czerpiącą garściami z najróżniejszych bestsellerów.

Bohater jest nastolatkiem (no shit!), a jego głównym wsparcie stanowi niezbyt utalentowana siostra. Oboje uczą się w szkole dla zabójców, jednak ich pozycja mocno się od siebie różni. Mamy więc przestrzeń na bratersko-siostrzane więzi, udowodnienie, że wierność jest ważniejsza od zdolności i miłość, która zwycięży wszelkie przeciwności… Rodzeństwo może przy tym liczyć na wsparcie pani inżynier – wypisz wymaluj „Wydział Q” od gadżetów Jamesa Bonda, czy Luciusa Foxa tworzącego sprzęt dla Batmana. Jest równie arcyłotr o niemal boskiej sile, który trzyma bohatera na celowniku.

„Tank Chair” jest shonenem opartym o chwytliwy pomysł wyjściowy. Mimo oryginalnego pomysłu na fabułę, prowadzi ją w oparciu o znane schematy. Czyni go to lekkim, przyjemnym blockbusterem, któremu jednak trudno będzie na dłużej zapisać się w pamięci. Chyba że autorka ma jeszcze asy w rękawie, które zaskoczą nas pomysłami na miarę samej wizji.

Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Link: https://www.instagram.com/komiksowy_pamietnik/

Cena okładkowa: 24,99 zł, 24,99 zł

Format: 140×195 mm

Liczba stron: 180, 190

Oprawa: miękka z obwolutą

Wydawca: Waneko

Data wydania: kwiecień, czerwiec 2024