W szkole, w której każdy dysponuje jakąś niesamowitą mocą, John wydaje się jedynym chłopcem bez żadnych umiejętności. Odwaga, konsekwencja i niezachwiana siła psychiczna w jego sytuacji wzbudzają szczególny podziw. Wkrótce oczy najpotężniejszych osób w szkole zwracają się e jego stronę. Kim naprawdę jest John? Jakie tajemnice skrywa jego ojciec? Czy okoliczne morderstwa na superbohaterach mają z nimi coś wspólnego?
Mocnych pytań fabularnych jest naprawdę dużo. Autorka @uru.chan wydaje się bawić, wciąż dodając kolejne, lecz skąpo obdarowując nas odpowiedziami. Na podziw zasługuje intuicja, z jaką wykorzystuje większość patentów, które odpowiadają za poczytność azjatyckich komiksów. Niewielkie sprzeczki i wielkie pojedynki, skrzące się wybuchami energii super moce i szkolne realia, które kipią od spisków, sojuszy czy romansów.
Choć całość opowiedziana jest wyjątkowo sprawnie, niektóre obszary zostały potraktowane po macoszemu. Kadry zwykle ograniczają się do absolutnego minimum – samych bohaterów, zarysu ścian. Przez to świat przedstawiony wydaje się sterylny i jałowy.
Wiele aspektów fabuły nie sili się na wiarygodność. W szczególności myślę tu o szkole, w której uczniowie co rusz brutalnie ze sobą walczą, rozbijając ściany, a jedyną konsekwencją są narzekania szkolnego lekarza na nadmiar pracy.
„UnOrdinary” to w moich oczach komiks łączący w sobie największe wady i najgorsze zalety webkomiksów. Jest diabelnie poczytny, cechuje się wielkim wyczuciem i płynną narracją. Przy tym wszystkim pełno w nim amatorskich niedociągnięć od źle zaprojektowanych kadrów, przez źle rozrysowane sekwencje ruchu, po nieścisłości fabularne. Czy sięgnę po kolejny tom? No pewnie!
Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Cena okładkowa: 79,99 zł
Format: 153×229 mm
Liczba stron: 336
Oprawa: miękka
Wydawca: HarperYa (imprint Harper Collins)
Data wydania: marzec 2024
Oryginalnie wydawane jako webkomiks na platformie Webtoon od 2016 roku