Klub Dysydenta – podróż do świata Islamu, dżihadu i politycznej hipokryzji

Jest zwykły ranek w Pakistanie. Styczeń 2018 roku. Dziennikarz śledczy jedzie taksówką na lotnisko, skąd ma zamiar dostać się do Londynu. Nagle zostaje otoczony przez mężczyzn uzbrojonych w karabiny maszynowe. Dostaje kolbą w twarz i zostaje siłą wepchnięty do wozu. Oto jego historia.

„Klub Dysydenta” jest kolejną pozycją, która dołącza do szybko rosnącej listy genialnych komiksów biograficznych. Po znakomitych „Wojnach Lukasa” i absolutnie genialnym „Wypadku na polowaniu” jest kolejną wydaną przez „Lost in time” perełką z tego gatunku. Ze względu wielką rolę, jaką w historii tej odgrywa religijny fanatyzm trudno też uciec od skojarzeń z „Persepolis”.

Historię Tahy, który współtworzy scenariusz, poznajemy od wczesnego dzieciństwa. Dla wielu z nas będzie to wyprawa najzupełniej egzotyczna. Malec wychowuje się bowiem w rodzinie islamskich radykałów. Regularną szkołę zastępuje mu nauka Koranu. By spotykać dziewczyny, będzie rozrzucał kartki z numerami telefonów i szukał ustronnych miejsc z dala od wszelkich spojrzeń.

To komiks, który pozwala wejść do tego hermetycznego świata Islamu. Przeżyć chwile tamtejszej codzienności z jej wszystkimi absurdami i słabostkami. Tym bardziej że całość została zrealizowana lekko, płynnie i dowcipnie. Całość ma przy tym wymiar osobisty. Ukazuje człowieka, który jako dziennikarz sprzeciwił się własnej kulturze i poświęcił walce o prawdę. Wszystko to składa się na wspaniałe przeżycie dla każdego, kto rozumie wartość poznawania odmiennych kultur.

Dodatkowym „smaczkiem” jest zerkanie w stronę wydarzeń, które mimo fizycznej i kulturowej odległości dotarły także pod nasze strzechy. Poznajemy ludzi, dla których Osama Bin Laden nie jest figurą z TV, ale bohaterem walczącym w ich sprawie. Dowiadujemy się jakie podłoże miał sojusz Arabii Saudyjskiej z USA i jak wyglądają relacja wojska z dżihadystami w Pakistanie.

„Klub Dysydenta” dołącza do grona najlepszych komiksów biograficznych. Dzieł, których wartość zdaje się trudna do przecenienia. Utworów, które pozwalają wejrzeć za drzwi, które dla postronnych zwykle pozostają zamknięte na głucho. Robi to przy tym z polotem, który sprawia, że płynąca z lektury nauka jest przy tym czystą przyjemnością. Gorąco polecam!

Więcej komiksów na Instagramie: https://www.instagram.com/komiksowy_pamietnik/

Cena okładkowa: 87,00 zł

Format: 165×230 mm

Liczba stron: 264

Oprawa: miękka

Wydawca: Lost in Time

Data wydania: listopad 2023

Data oryginalnego wydania: marzec 2023