W odległej przyszłości, podczas badań nad równoległym wymiarem ginie para naukowców. Powstaje plan, który ma za zadanie przywrócić ich światu. Opiera się on na samo konstruującym się robocie i jego przewodniczce. Obdarzonej szczególnymi zdolnościami córce zaginionych.
Po tego rodzaju zarysie można by się spodziewać powieści drogi. Pełnej niebezpieczeństw awanturniczej wyprawy, w której dziewczynka i robot ruszają na ratunek. „Most Heksagon” jest jednak czymś innym. To przede wszystkim twarde science fiction skupione na ekspozycji świata równoległego.
Nie znajdziemy tu zbyt wiele miejsca na rozbudowę postaci ani skomplikowanych wątków fabularnych. Dostaniemy za to przepiękne kadry ilustrujące solidnie opracowany koncept alternatywnego wymiaru. Choć bierzemy udział w śledztwie, mającym za zadanie odnaleźć zaginionych, w istocie naszym głównym zadaniem będzie zrozumienie zasad rządzących przestrzenią, w której się znajdziemy.
Rysunki są rewelacyjne. Richard Blake równie dobrze odnajduje się w zwierzętach i podniszczonych murach, co swoich futurystycznych wizjach – robotach i geometrycznych przestrzeniach skonstruowanej przez siebie rzeczywistości.
„Most Heksagon” to pięknie zilustrowana, intrygująca wizja. Dopracowana, futurystyczna koncepcja, która mierzy się z materią alternatywnego świata. Choć rozumiem, że nie jest to powieść, która stawia fabułę na pierwszym miejscu, to osobiście czuję się na jej płaszczyźnie nieco rozczarowany. Dla fanów oryginalnych wizji przyszłości.
~ Józef Śliwiński
Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik
Cena okładkowa: 69,90 zł
Format: 170×260 mm
Liczba stron: 152
Oprawa: miękka
Wydawca: Non Stop Comics
Data wydania: czerwiec 2024
Data oryginalnego wydania: maj 2024