WĄŻ I WŁÓCZNIA 1 – „TRUE DETECTIVE” W KRAINIE AZTEKÓW

Choć zmumifikowane zwłoki nie wydają się czymś szczególnie gorszącym w świetle brutalnej, azteckiej kultury, to jest z nimi kilka problemów. Po pierwsze, pojawiają się znikąd i jest ich zdecydowanie za dużo. Po drugie, nie wiadomo kto stoi za zabójstwami. Po trzecie, ciała niebezpiecznie przypominają rytualne ofiary głównej świątyni. Bystry handlarz Cień Góra i brutalny urzędnik Wąż poprowadzą dwa niezależne śledztwa, by odkryć zagadkę serii brutalnych morderstw.

Znany z utrzymanego w japońskiej konwencji cyklu „Okko” Humbert „Hub” Chabuel zabiera nas do świata, o znikomej reprezentacji we współczesnych mediach. Brutalna kultura Azteków z jednej strony ujmuje swoją odmiennością i unikatowością. Z drugiej strony bywa mało przystępna. Skomplikowana nomenklatura i obce nam wzorce zachowań sprawiają, że w azteckiej głuszy łatwo się zgubić.

Fabularnie autor sięga po atrakcyjną formułę, która przywodzi na myśl m.in. genialny pierwszy sezon serialu „True Detective”. Tu również mamy do czynienia z serią rytualnych morderstw. Także tutaj o sile obrazu stanowi nie tyle kryminalna intryga, co gęsta atmosfera zbudowana wokół niepokojących realiów. Obydwa obrazy zostały też doskonale zrealizowane.

Nie sposób Hubowi odmówić warsztatu i ogromu pracy, jaki włożył w dopracowanie kadrów. Jego kreska jest czysta jak łza, a narracja może służyć za przykład w podręcznikach. Na każdym kroku czuć ogrom zaangażowania w odwzorowaniu historycznych realiów. Mimo wszystkich tych zalet nie jest to niestety tytuł bez skazy.

Po pierwsze, akcja wlecze się niemiłosiernie. Oczywiście, jest to w dużej mierze rzecz konwencji, gdzie pierwsze skrzypce grają raczej realia, niż historia. Mimo wszystko… liczący niemal dwieście stron pierwszy album zaledwie rozstawia pionki na planszy.

Drugim mankamentem są dla mnie dość płascy bohaterowie i w dużej mierze bezosobowa forma prowadzenia powieści. Nawet najbardziej pozytywną z postaci ciężko polubić. Możliwość utożsamienia się z nią przekreśla fakt, że towarzyszymy jej zdecydowanie za rzadko.

„Wąż i włócznia” stanowi prawdziwą gratkę dla wszystkich, których dawno zapomniane kultury przyprawiają o dreszcz ekscytacji. Ogrom pracy, jaką autor włożył nie tylko w samą realizację, lecz także poznanie i zrozumienie tej brutalnej nacji czyni z tego utworu prawdziwą perełkę. Mam pewne zarzuty dotyczące obszarów stricte fabularnych, ale jeśli przymkniemy oko na złożoność postaci i sposób, w jaki są prowadzone, to samo śledztwo naprawdę wciąga. Przebywanie w wykreowanej przez Huba przestrzeni to wyjątkowe przeżycie.

Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik

Cena okładkowa: 140,00 zł

Format: 215×290 mm

Liczba stron: 184

Oprawa: twarda

Wydawca: Taurus Media

Data wydania: maj 2023

Data oryginalnego wydania: listopad 2019